Już niewiele osób pamięta czasy świetności „Centralnego Parku Kultury” (dziś park Rydza – Śmigłego). Było to miejsce zaaranżowane na potrzeby mieszkańców miasta – ku ich rozrywce i czynnemu spędzaniu czasu. Jednym z obiektów, które powstały w 1957 r., było m. in. letnie Kino „Jutrzenka”. Znajdowało się na Solcu (Powiślu Dolnym), w parku Rydza-Śmigłego (dawniej Centralnym Parku Kultury) – przy ul. Rozbrat. Po wielu latach, niszczejące i opuszczone, zostało przerobione na „wrotowisko”. Ostatnie seanse wieczorową porą odbyły się na początku lat osiemdziesiątych. Z Kina "Śląsk" wypożyczana, zaś, była "Kronika Filmowa".
Kino Jutrzenka
Fot. Z. Siemaszko, 1958 r.,
Dziś, gdy Powiśle przeżywa renesans, a przez tereny zielone wzdłuż skarpy przelewa się tłum warszawiaków – warto byłoby powrócić do szczytnej idei sprzed lat. I pomyśleć o rewitalizacji kina a także o zaaranżowaniu tamtejszej przestrzeni zgodnie z pierwotnym przeznaczeniem. Obecnie istniejący „skatepark” jest obiektem potrzebnym młodzieży, ale jest to niestety marnowanie potencjału tego miejsca. Obiekt sportowy powinien zostać przeniesiony w inne, dogodne miejsce, zaś kinu należy przywrócić pierwotny kształt. I stworzyć w parku nową, kulturalną przestrzeń miasta. Szansę na to stwarza fakt, że jest to obiekt miejski, obecnie administrowany przez WOSiR.
Kino było obiektem sezonowym, ale obecnie istniejące zadaszenie daje spore możliwości – chroni przed deszczem i pozwala na wykorzystanie przestrzeni przez kilka miesięcy w roku niezależnie od pogody. W życiu kulturalnym Warszawy mogłoby zaistnieć jako miejsce spotkań i dyskusji. I zupełnie nowa jakość. Ta lokalizacja aż się prosi o dobrego gospodarza z wizją, który nie dopuści do realizacji zapisanego już w WPI (Wieloletni Plan Inwestycyjny) zadaszonego obiektu sportowego dla wielbicieli sportów wyczynowych.